Zawarcie związku małżeńskiego z dala od polskich tradycji

Co roku w Polsce w związki małżeńskie wchodzą dziesiątki tysięcy par. Jak pokazują liczne statystyki nadal najpopularniejszą formą zawarcia małżeństwa jest uczestnictwo w ceremonii kościelnej konkordatowej. Młode pary przyznają, że ten rodzaj ceremonii wybierają głównie ze względu na oczekiwania rodziców, ale również z powodu faktu, że ślub kościelny wydaje im się bardziej elegancki niż krótka ceremonia w USC.

Dlaczego młodzi ludzie uciekają od tradycji?

Coraz mniej popularne stają się wielkie, wystawne wesela, na których bawi się ponad 100 gości. Młode pary argumentują, że organizacja takiej imprezy to nie tylko olbrzymi koszt finansowy, ale i sporo logistyki. Finalnie zaś i tak słychać głosy, że część gości była niezadowolona. Zamiast dużych wesel młode pary decydują się na zaproszenie najbliższej rodziny do restauracji na obiad – taka uroczystość trwa kilka godzin, zazwyczaj przed 19-20 wszyscy goście rozchodzą się do domu. Kolejnym powodem, dla którego młode pary nie decydują się na wystawny ślub jest wyznanie, a raczej jego brak. W Polsce powszechne są śluby kościelne, bez względu na to, czy para jest wierząca, czy nie. Obecnie młodzi ludzie coraz krytyczniej patrzą na instytucje kościoła i wprost deklarują, że są niewierzący. Prosty jest dla nich wybór ceremonii – wybierają ślub w USC.

A może z dala od Polski?

Od niedawna topowe biura podróży oferują młodym parom możliwość zawarcia związku małżeńskiego… na egzotycznej plaży! Ślub na Dominikanie czy innej pięknej wyspie połączony jest zazwyczaj z kilkudniowym pobytem i urlopem. Biuro podróży zobowiązuje się do organizacji całego pobytu oraz samej ceremonii na plaży w obecności urzędnika państwowego. W cenie wyjazdu jest ceremonia, pobyt w wybranym hotelu, bilety lotnicze, opieka rezydenta na miejscu, wyżywienie. Z pewnością jest to ciekawa alternatywa dla osób poszukujących nietuzinkowych rozwiązań!