Przyśpiewki przy stołach
Tradycyjne czy nowoczesne wesele? Każda para ma swoje preferencje. Zapewne przyszli państwo młodzi byli już na wielu tego typu imprezach i wiedzą co im się podoba, a czego woleliby uniknąć w swój wielki dzień. Taką sporną kwestią są zazwyczaj przyśpiewki przy stołach.
Kicz, czy tradycja?
Zwolennicy tradycji nie wyobrażają sobie, żeby przyśpiewek zabrakło. W końcu wielu gości, nawet tych „nietańczących” chętnie angażuje się w zabawy typu „Kto w styczniu urodzony”, czy „Szła dzieweczka do laseczka”. Nie każdy jednak lubi przyśpiewki. Wielu uważa je za kicz i kojarzy z zakrapianymi imprezami w remizach. W ostatnich latach widać jednak tendencję odchodzenia od nich na weselach. O gustach się nie dyskutuje, natomiast jeśli nie chcemy przyśpiewek i zabawy przy stołach należy odpowiednio wcześniej uzgodnić to z wodzirejem, czy zespołem, aby sami nie zaczynali tego typu zabaw. Trudno jednak czasem powstrzymać gości. Niejeden wujek lubi bowiem zaintonować „gorzką wódkę”. Wtedy para młoda, chcąc nie chcąc, musi już się poddać presji rodziny i przyjaciół i osłodzić wódkę pocałunkiem.
Wodzirej na wesele
Entuzjaści tradycyjnych przyśpiewek powinni pomyśleć o wodzireju. Wynajmując zespół muzyczny, często mamy sprawę już załatwioną, bowiem wodzirejem jest jeden z członków. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku DJa. Nie każdy DJ jest konferansjerem. Wodzirej ma na weselu zadanie nie tylko bawić gości przyśpiewkami, ale również prowadzić oczepiny, konkursy i animacje dla dzieci oraz zachęcać do zabawy. Częstymi organizowanymi przez wodzirei zabawami są: pociąg (jedzie on przez stacje różnych krajów, a goście starają się odtańczyć ich narodowe tańce), taniec w kółeczku – walc weselny, dyscypliny sportowe, konkurs tańca dla panów, czy lambada. Wodzirej jest niezwykle ważną osobą na weselu. Koszt jego wynajęcia waha się od 1500 do nawet 3000. Cena zależy od kilku czynników, między innymi lokalizacji (województwo mazowieckie jest zawsze najdroższe) i od oferty konferansjera.