Jaka sauna do domu

Moda na korzystanie z sauny przybrała na sile wraz z modą na styl skandynawski. To głównie Skandynawia buduje i korzysta z sauny, która pozwala na pozbycie się toksyn z organizmu, ale również przyspiesza rekonwalescencję po intensywnym wysiłku fizycznym. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych rozwiązań sauna może się pojawić w każdym domu.

Sauna do domu – tradycyjna czy na podczerwień

Tradycyjne sauny wykorzystują ciepło, emitowane przez piece elektryczne. Takie rozwiązanie sprawia, że w saunie energia cieplna przenoszona jest przez gorące powietrze. Z tego powodu korzystanie z tradycyjnej sauny jest niewskazane w przypadku osób z chorobami płuc czy krążenia. Zdecydowanie bezpieczniejsza jest sauna do domu, wykorzystująca podczerwień. Zamiast pieca pojawia się tam specjalny promiennik, zaś energia cieplna jest przekazywana przez promieniowanie podczerwone. W takiej saunie panuje dużo niższa temperatura, zaś ciepło wnika bezpośrednio do głębiej położonych tkanek.

Podczerwień kontra tradycyjne ogrzewanie drewnem

Sposób przekazywania energii cieplnej oraz temperatura to dwie z kilku różnic, pomiędzy sauną tradycyjną a sauną na podczerwień. W saunie na podczerwień nie jest wykorzystywana woda, zatem taka sauna do domu może być zainstalowana w dowolnym pomieszczeniu, którego nie należy specjalnie dostosowywać. Sauna tradycyjna wykorzystuje wodę, dlatego pomieszczenie, w którym będzie zainstalowana specjalna kabina, musi być dostosowane do dużej wilgotności. W tradycyjnej saunie nie dochodzi również do wymiany powietrza.

Korzyści ekonomiczne

Sauna na podczerwień szybciej się nagrzewa i po maksymalnie 30 minutach nadaje się do używania. Sauna tradycyjna rozgrzewa się od 30 do 90 minut, zużywając na działanie od 3 do 6 kW (przy wykorzystaniu podczerwieni sauna będzie potrzebować do 2,5 kW energii). Wybierając saunę do domu należy również pamiętać, że przy tradycyjnych saunach istnieje bardzo duże ryzyko poparzeń, natomiast w saunach działających na podczerwień poziom bezpieczeństwa jest dużo wyższy, bowiem użytkownik nie ma do czynienia z gorącymi powierzchniami.

Tekst przygotowany w oparciu o materiały dostarczone przez Megiw